O nas

Protein a Co z tego?

Nasza żywność to wysokiej jakości paliwo. Ale w odróżnieniu do benzyny jest naprawdę smaczna.

Jeść po prostu trzeba. Nieważne, czy siedzisz przy komputerze, czy dźwigasz ciężary na siłowni. I absolutnie nie ma sensu abyś przy każdym kęsie przewalał oczami, a Twój żołądek skręcał się z powodu ceny. 

Nasze poszukiwania trwały tak długo, że postanowiliśmy zacząć robić ją sami. Ponieważ funkcjonalna i wysokiej jakości żywność wcale nie musi smakować jak błoto.

Krytyczne myślenie i język

Receptur nie wysysamy z palca. Komponujemy je tak, aby skład nie tylko działał, ale także by było to smaczne. Śledzimy najnowsze badania naukowe, abyś nie musiał tego robić Ty. A nad smakiem pracujemy tak długo, dopóki nie poprosisz o więcej. No, właśnie tak!

proteinco-tym
vyroba

Wszystko robimy sami

Cokolwiek wymyślimy, tworzymy to - a potem Ty to zjadasz. Bez niepotrzebnych dodatków, których dokładanie jest bez sensu. Dla Ciebie oznacza to odpowiedni skład za mniejsze pieniądze, a dla nas spokojny sen, ponieważ dokładnie wiemy, co Ci oferujemy.

Nie lekceważymy doświadczenia

Nie tylko naszego, ale przede wszystkim innych. Interesuje nas to, czego potrzebujesz Ty i dlaczego. I albo odwiedziemy Cię od tego pomysłu, albo od razu przejdziemy do rzeczy. Jeśli więc czegoś Ci u nas brakuje – daj znać. Już od dawna nie robimy tego tylko dla siebie.

Z głowy do żołądka
...jak to u nas działa?

IMG_5919

Timeline

2015

Cześć, jestem Dan

Jestem na drugim roku studiów medycznych i mam dość picia brei. Więc kiedy nie zagłębiam się w skryptach, objeżdżam trenerów z naszymi proteinami. Smakują dobrze, ponieważ mam dość krytyczne podejście do smaków. Ale co więcej, działają, ponieważ wiem, czego organizm potrzebuje. Wszystko jest super, ale powoli przestaję nadążać za życiem.

2016

Pierwszy pracownik (miesiące)

Wciąż studiuję, wciąż dbam o formę, ale nie jestem już sam. Przynajmniej pod koniec roku. W tym czasie do mnie dołącza teść Dan Blahoušek jako szef produkcji. Powoli drogie hobby studenckie staje się sensowną pracą. A Dan znowu został pracownikiem miesiąca. To zupełnie nie ma znaczenia, że ​​nie wiesz, który to z nas i że jesteśmy tylko my dwoje.

2017

Hamulec bezpieczeństwa

Nadal studiuję, ale już do nikogo nie jeżdżę. Ponieważ w maju uruchamiamy e-shop z 10 produktami. Nie tylko mam nagle więcej czasu, ale i klientów. Nie ma o czym gadać – w ciągu kilku sekund w Internecie dotrę do znacznie większej liczby osób, niż przez cały dzień w drodze.

2019

Koniec i początek

Kończę studia w czerwcu, co oznacza dwie rzeczy. Przed nazwiskiem mogę już pisać MUDr. i mam więcej czasu dla firmy. Zatem w październiku wychodzimy z garażu i dodajemy kolejne osoby do produkcji.

2020

Czechy są dla nas zbyt małe

I wcześniejsze pomieszczenia również. A więc znowu przeprowadzka do większego a ponadto anektujemy nowe terytoria. Co więcej Słowację mamy w pobliżu, a do tego potrafimy się dogadać. A więc do kropki cz dodajemy kropkę sk.

2021

Pierwsze oficjalne biuro i cena

Właściwie od samego początku mieliśmy produkcję, a nie mieliśmy biur. Ale 18 głów już na nie zasługuje - i tak od stycznia jesteśmy „u siebie” w Ołomuńcu.

2022

Walka o surowce

Szalony rok, który kazał zdjąć różowe okulary. Następstwa pandemii i wzrost cen surowców pokrzyżowały nam plany. Nie poddaliśmy się jednak i firma szła dalej.

2023

Ocena Forbes

Po latach ciężkiej pracy w końcu się udało – moje nazwisko znalazło się na liście „30 przed 30” magazynu Forbes. Wielki moment, który pokazał nam, że Protein a Co idzie we właściwym kierunku. Mamy 570 własnych przepisów i mam ochotę posunąć się jeszcze dalej.

2024

Następna stacja

Węgry. Chcę podzielić się moimi własnymi przepisami jeszcze kawałek dalej. Dlatego podnosimy kotwicę i do kropki cz dodajemy kropkę hu.